Archiwum marzec 2006


kozystając z chwili
Autor: izumi
03 marca 2006, 23:32
kozystajac z chwili samotnosci, znow zastanawiam sie nad swoim rozwojem, jak zwykle o tej poze dnia/nocy. matematyka, zadania, studia. czy dobrze wybrałam, czy chce byc inzynierem? czy niechce byc przypadkiem pisarzem, poetą, filologien slowianskim? dlaczego nie czytam, dlaczego marnuje tyle czasu, ktory moglabym przeznaczyc na rozwoj. boje sie tych dlugich wakacji. przespie je, przejem zalamie sie. co chce osiagnac w zyciu? kim chce byc? chce miec pieniadze. ale chce tez byc. nie tylko miec. teraz jest mlodosc teraz jest czas zeby sie rozwijac, zeby ywozyc swoje ja, swoja indywidualnosc i inteligencje, ktora nas wyroznia z tlumu. pozniej to juz jest egzaltacja. teraz. a ja to teraz marnuje. na czytaniu i ogladaniu pracy innych. brak inicjatywy. a kiedy juz ja podejmuje to brakuje mi sil by ja ciagnac. trendy girl. chyba czas zmienic szablon na blogu. z szablonem moze i ja sie zmienie? [wiem dupie dzis jak potluczona, to z racji tego ze brak dzis A. ktory by mnie wtloczyl w prawidlowe tory myslowe. aktywistka. chcialabym byc lepsza. znac jezyki, byc matematycznie inteligetna. miec krótkie wlosy. tymczasem siedze w sobie z brakiem mozliwosci wyjscia. czy chce programowac? zakladac bazy danych i sieci komputerowe? czy mnie to ciekawi? co mnie ciekawi? chyba zle ze mna. ide spac;)
chlopak jak wino
Autor: izumi
02 marca 2006, 23:03
im dluzej z nim jestem tym lepiej smakuje. dopiero tak po ok dwoch latach zwiazku moge powiedziec, ze jest super, ze dotarlismy sie, poczynilismy odpowiednie kroki by sie zmienic na lepsze:) wroslismy w swoje zywoty, teraz wydaje sie to nierozerwalne, to co miedzy nami jest. ciesze sie, ze moglam poznac takie uczucie, moze nie najlatwiejsze ale za to chyba najpiekniejsze. ostatnio A. spytal czy planuje jakies zaminy. ja sobie zmian nie potrafie wyobrazic. nie potrafie wyobrazic sobie funkcjonowania z kims innym przy boku, lub bez nikogo. facet jest jak piosenka. najbardziej podoba sie ta, ktorą juz znamy na pamiec i mozemy spiewac:) przynajmniej w moim przypadku:)