zmiana zwiazkopogladu czyli remament uczuciowy...
12 marca 2005, 21:23
koniec z zamartwianem sie -kocham czy nie kocham- poprostu zyje chwila, jest mi dobrze, to dobrze:D mam tez nowe sily, zeby walczyc i starac sie, zeby bylo dobrze;) chyba ta pieciodniowa rozlaka mi dobrze zrobila:)
uzywam ostatnio duzo slowa "dobrze":D to chyba objaw optymizmu:) wiosna idzie!
Dodaj komentarz