Archiwum wrzesień 2006


dwadziesciadziewiec
Autor: izumi
09 września 2006, 22:49
dzis minal dokladnie 29 miesiac od kiedy jestem z A. 881 dni, w ktorych miałam swiadomosc, ze mam kogos bliskiego, kogos na kogo moge liczyc. dziwne byly to dni, niektore szczesliwe i magiczne a niektore trudne i bolesne. bolesne nie tylko ze wzgledu na klotnie ale rowniez ze wzgledu na wewnetrzne rozterki. milosc nie latwa. bez pierwszego uczucia swierzego, milosnego, ulotnego. milosc wypracowana, zbudowana wspolnota doswiadczen, zbudowana z kilometrow przebytych gor, i godzin przesiedzianych w pociagach. milosc zbudowana setkami klotni, dwoma rozstaniami i dwoma powrotami. milosc, ktorej dziwia sie postronni ludzie. milosc wymagajaca wyrzeczen i zacisnietych nie raz piesci do bolu.
lecz takze milosc pachnaca letnimi lakami, milosc o smaku morskiego wiatru, milosc fioletowa jak moj pokoj i bursztynowa jak jego oczy. milosc jak snieg pod nartami i goraca czekolada po nartach. milosc wypracowana, ale nie mniej przez to wartosciowa. :*
bolesne zakonczenie lata
Autor: izumi
04 września 2006, 21:23
nie chce jeszcze deszczy
i mzawek
i wiatru i lisci
kolorowych
i ciepłej herbaty

tesknie za cieplym wiatrem
od morza i woda
slona
i piaskiem rozgrzanym
i rozgrzewajacym
tesknie za sloncem grzejacym zmeczone
nasze miesnie na szpiglasowej przeleczy
i za zimnym napojem w upalny dzien...
rozstaje sie z latem, jak z kims, kto
przedwczesnie umarł


stan umysłu z 3 wrzesien 2006