Archiwum lipiec 2005


przetwory
Autor: izumi
08 lipca 2005, 21:34
dzis od rana przesladowal nas pech, najpierw zgubiona legitka, potem klopoty z autem. ale w efekcie bardzo milo bylo:) poczytalam sobie wysokie obcasy:) lubie ta gazete ze wzgledu na ciekawe artykuly o znanych kobietach. to takie... inspirujace:) z innych rzeczy dzis nawiedzila mnie to wizja moich przyszlych konfitur, kompotow, sokow, dzemow wisniowych, pozeczkowych, agrestowych, malinowych, czeresniowych, ogorkow zaprawianych z koperkiem, suszonych ziol w sloikach i tych wiszacych nad kuchnia ... tak wiem, jestem marzycielka...:)
:)
Autor: izumi
06 lipca 2005, 22:30
jedno slowo a tak mnie ucieszylo:) a wlasciwie sytuacja;) dojrzewamy oboje, moze sie wreszcie zrozumiemy i nic nam nie stanie na przeszkodzie, zeby nalezec w pelni do siebie, zeby bez przeszkod, bez nieporozumien i klotni byc z soba... bez zalow:) zebys byl ze mna szczesliwy, zebys nie musial sie bardzo poswiecac i zebym ja byla szczesliwa:) zeby nasz zwiazek nie byl pasmem wyrzeczen i staran, tylko po prostu radosnym wspolistnieniem, cieszeniem sie soba, akceptowaniem siebie nawzajem i siebie samych. tak sie walsnie czulam w tym momencie, w momencie w ktorym powiedziales, ze zrozumiales moje marzenia:) w tym momencie bylam bardzo szczesliwa... moze uznasz, ze za bardzo to rozdmuchuje, ze to nie bylo nic takiego, ale dla mnie to duzo znaczy:) znaczy to tyle, ze idziemy do przodu, ze sie rozwijamy, ze nie stoimy w miejscu:) ale sie ciesze:D :***)
Bez tytułu
Autor: izumi
05 lipca 2005, 14:17
do matury nie pije alkoholu
dobry humor
Autor: izumi
04 lipca 2005, 15:21
mam dzis dobry humor;) to chyba za sprawa zakupow;) kurcze chyba jednak jestem typowa baba, skoro zel pod prysznic i kapelusik i nowe spodnie moga mnie w taki sielankowy nastroj wprowadzic:) wypowiedzilam wojne pewnej czesci mojego ciala i wszystko sie zapowiada na to, ze ja wygram:)i generalnie pozytywnie;)