Archiwum grudzień 2004


przelom?
Autor: izumi
30 grudnia 2004, 22:54

prozba zamienila sie w klutnie, znów tak samo. a to sprawia ze sie utwierdzam w moim przekonaniu. tak chyba bedzie najlepiej. a jutro sylwester. i znow mu zwale sylwka. ale on musi sie zmienic. bo ja tak niechce.

nuda
Autor: izumi
30 grudnia 2004, 14:58

czemu zawsze mam to co chce?? to sie robi nudne;P

Bez tytułu
Autor: izumi
14 grudnia 2004, 23:42

i znów susza :P  

stan mojej wczorajszej duszy...
Autor: izumi
08 grudnia 2004, 22:01

zechciej zrozumieć proszą
na wyspie twojego serca
bez pożywienia żyjącą
a nie mogącą już uciec
wygnanką jaką dziś jestem

marazm
Autor: izumi
06 grudnia 2004, 22:12

napisałam. odpisał. napisalalm. odpisał. napisalam. i cisza. nic. skonczylo sie. i tylko pol nocy nie przespane. na nic. i worki pod oczami. na nic. uczucie wydalo ostatni oddech. pozostaje marazm.